Chciałem mieć coś z życia...coś lub kogoś, kto mnie nigdy nie opuści...chciałem być szczęśliwy, a w około tylko sami fałszywi ludzie...zrozumiałem, że już taki mój los...czy ktoś to wcześniej zaplanował ?? a jeżeli tak, to dlaczego ? Mogę teraz zanucić sobie słowa pewnej piosenki:"I spent my days alone, I used to stay at Home"...Odwrócili sie ode mnie wszyscy, których znałem i widziałem w nich kumpli...śmiech z kazdego mojego zachowania i moich zaiateresowań i wartości..."Dream is Dead" jak śpiewa Peter Steel...ale "People say don't worry, say that time is a perfect Healer"..."Time will Flow"
Notkę wspomogły zespoły Iron Maiden, Judas Priest, Type O'Negative oraz twórczośc własna
|